Autor |
Wiadomość |
<
Pogawędki
~
Pogawędź sobie :)
|
|
Wysłany:
Nie 21:52, 11 Sty 2009
|
|
|
Praktykant
|
|
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tęczy...
|
|
Ja nie mogę ćwiczyć jogi itp. Gorszej nerwicy dostaję jak słyszę to wszystko. Ostatnio jak na w-f pani kazała nam się zrelaksować i puściła jakąś je*aną płytę, to boże. Było 'rozluźnij stopy, niech negatywna energia przez nie wypłynie...' a ja o.O i w śmiech. Ja się do takich rzeczy nie nadaję.
Boże, jutro poniedziałek... ;(
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:40, 12 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z sexszopu.
|
|
Z tego co mi wiadomo , joga to nic dobrego.
Właściwie to grzech i duże zagrożenie dla naszego organizmu
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:09, 12 Sty 2009
|
|
|
Praktykant
|
|
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tęczy...
|
|
Psychodela, a wiesz może dlaczego?
Wiecie co?! Ksiądz przed chwilą był u mnie po kolędzie... Jezu, jak ja nie lubię takich dni, wrrr! I się oczywiście pytał o durne rzeczy... Boże!Za co?! :/
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:17, 12 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London.
|
|
ja czytałam [co prawda tylko w książce Coelho],
że te podróże astralne są bardzo niebezpieczne.
ale nie wiem czy to prawda czy nie.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:39, 12 Sty 2009
|
|
|
Dyskutant
|
|
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra
|
|
Psychodela napisał: |
Z tego co mi wiadomo , joga to nic dobrego.
Właściwie to grzech i duże zagrożenie dla naszego organizmu |
Ćwiczę od półtora roku jogę i żyję, a szatan mnie tez nie opętał... I to wcale nie jest grzech... Bo to są tylko ćwiczenia, a nie religia!! Bo istnieje joga jako pojecie ćwiczen i joga jako pojęcie religii...
i jeżeli to jest niebezpieczne dla organizmu to ja powinnam się już dawno połamać i w ogóle umrzeć...
PS:
sory, ale już tyle osób uznało, że jestem psychiczna i że opętał mnie sztan, że po prostu automatycznie tak reaguję. Nie chcę nikogo obrazić, ale naprawdę nasłuchałam się już na mój temat, więc... Sory...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:47, 12 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London.
|
|
ale nikt nie mówi,
że opętał Cię szatan czy coś.
po prostu wymieniamy między sobą opinie. ;]]
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:19, 12 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z sexszopu.
|
|
Tak Hoshi wiem ; )
Nie jestem księdzem ani osobą , która studiowała teologię ale sądzę , że jest grzechem . Chociażby na podstawie wielu artykułów , które czytałam na ten temat . Każdy Chrześcijanin powinien odrzucić praktykę jogi nie ważne czy uważa to za zwykłą gimnastykę (co zdaniem , jakiegoś tam mistrza ( or somethin like that) jest śmieszne , gdyż joga nie jest tylko gimnastyką.
Cytat: |
Praktykowanie jogi oraz innych wschodnich technik medytacji i koncentracji prowadzi do odblokowania w człowieku kanałów energetycznych po to, aby mógł przyjmować energię okultystyczną (określaną jako kundalini). |
Cytat: |
Na początku ćwiczenie jogi nie powoduje większych zmian w organizmie. Z czasem jednak w metabolizmie komórkowym i całej przemianie materii następują bardzo poważne zaburzenia. Zatracanie świadomości osobowej przyczynia się do niezwykle niebezpiecznych zmian w ciele, psychice i w życiu duchowym. Nawet najbardziej niewinne ćwiczenia jogi prowadzą do odblokowywania w człowieku dostępu do tajemniczej energii okultystycznej (kundalini), która stanowi dla niego śmiertelne zagrożenie. |
Cytat: |
Jest to okultyzm, biała magia. Taki człowiek staje się medium, instrumentem, kanałem okultystycznej energii. Na początku to fascynuje, bo wydaje mu się, że zaczyna panować nad tajemniczymi energiami, a z czasem wpływać na innych ludzi i posiadać nad nimi władzę. Takie działania sprzeciwiają się Bożym planom. Stwórca pragnie abyśmy byli pośrednikami Jego Miłości, w duchu pokornej służby, a nie panowania. |
Z tego co wiem od ludzi mających sporo wspólnego z jogą , podczas tych 'ćwiczeń' następuje także recytacja mantry. Nie zawsze , ale myślę , że ktoś będący chrześcijaninem nie pokusi się na recytowanie bluźnierczych mantr.
Hoshi jeśli chcesz więcej to np. ; [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 23:03, 12 Sty 2009
|
|
|
Dyskutant
|
|
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra
|
|
Psychodela napisał: |
myślę , że ktoś będący chrześcijaninem nie pokusi się na recytowanie bluźnierczych mantr. |
My nie mamy na zajęciach mantr, a moja nauczycielka jest katoliczką...
ale przyznaję, że po przeczytaniu tekstu, do którego dałaś link, mam mętlik w głowie...
Ale za to wynika z tego tekstu, że kościół katolicki nie mówi, że te wszystkie energię nie istnieję, a mówi, że nie mamy ich uwalniać ani się z nimi nie utorzsamiać.
Ale teraz JA nie wiem, co mam robić, bo jestem wierząca... Na zajęciach jogi skupiam się tylko na ćwiczeniach, bo ja tam chodzę na świętego spokoju, żebym nie musiała ćwiczyc kręgosłupa w domu. Czy skoro nie interesuje mnie uwalnianie czakr i te inne duperele i durnoty też mam to traktowac jako grzech?...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 15:07, 13 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z sexszopu.
|
|
Szczerze mówiąc nie wiem. Napisałam tylko to o czym czytałam w różnych artykułach. Jeśli chcesz wiedzieć dokładnie czy traktować to jako grzech czy nie to najlepiej będzie , jak zapytasz o to swojego katechety lub księdza , który Cię uczy a jeśli nie to jakiegokolwiek innego ; ) Oni będą wiedzieli
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:05, 13 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ten grymas na Twej twarzy?
|
|
Myślę tak samo jak Billie. To jest grzech. Również o tym czytałam w różnych artykułach i kiedyś, o ile dobrze pamiętam, ksiądz na katechezie cośtam o ty opowiadał. Też chciałam zapisać sie na jogę z moimi koleżankami, ale zmieniłyśmy zdanie i wybrałyśmy coś innego ; ) Ale i to narazie jest jedynie planem.
Acha, Billie. W jakiej książce Coelho o tym czytałaś? Bardzo lubię tego autora i przeczytałam pare jego książek, więc albo zapomniałam o takim wątku, albo po prostu nie czytałam książki : )
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:43, 13 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z sexszopu.
|
|
To raczej marts , nie ja ; p
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:57, 13 Sty 2009
|
|
|
Praktykant
|
|
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tęczy...
|
|
Hm. A ja się nigdy nad tym nie zastanawiałam. Poza tym, patrzę trochę inaczej na religię niż Wy. Ale jak będę miała czas, to przeczytam sobie o tym i wtedy się wypowiem albo się jutro księdza spytam. ;] Ale tak ogólnie, to dziękuję Psychodela,że mi to wyjaśniałaś. I wiesz, Georgia, rozumiem Twoją reakcję, bo ja na niektóre rzeczy tak samo reaguję albo gorzej.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 14:30, 14 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ten grymas na Twej twarzy?
|
|
Tak, tak. To wiadomo, że Georgia jest zaskoczona, skoro ćwiczy jogę, a chyba nie słyszała, że to grzech ; ) Poza tym to ona jest spokojna ;dd
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:29, 14 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London.
|
|
Niedorzeczna napisał: |
W jakiej książce Coelho o tym czytałaś? |
był o tym wątek w 'Weronika postanawia umrzeć'.
jedna z pacjentek szpitala była leczona poprzez podróże astralne.
z tego co pamiętam. ; ))
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:20, 14 Sty 2009
|
|
|
Praktykant
|
|
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tęczy...
|
|
No, a ja się dzisiaj naszego księdza spytałam, to mi powiedział,że nic na ten temat nie wie. Zresztą czegóż się można było spodziewać po księdzu takiego pokroju.
Normalnie padam na ryj! Nie wyspałam się dzisiaj, wszystko mnie boli, miałam 7 lekcji i jeszcze jakieś 4 godziny spędziłam rozwiązując zadania z matmy, jak mi sprawdzian źle pójdzie, to normalnie nie wiem! Przynajmniej się pośmiałam na w-f-ie i infie. A jutro 5 lekcji i to już czwartek! (jakie ze mnie otwarte dziecko. xDD)
|
|
|
|
|
|