Trudne pytania.

Dyskutant

raczej nie nie mam czasu .xD
może czasami ;d
Masz swoje jakieś głupie przyzwyczajenia ?>

Dyskutant

nieee

jesz ślimaki? [ ale takie jak we Francji xD ]

Moderator

Nie.

Czy lubisz to forum ?

Dyskutant

tak.
chociaż ostatnio w ogóle mało bywam na forach.
(;

lubisz Panią Krystynę z gazowni ?

Administrator

Oczywiście. Zacznijmy od tego, że to moja mama. Very Happy

(żart)

Co robisz, gdy ktoś przy Tobie wyzywa Tokio Hotel od pedałów, ciot i wogóleeee?

Dyskutant

mówię: "Ej. Nie pozwalaj sobie." i wyzywam wykonawcę, którego lubi ta osoba, pod warunkiem, że go nie lubię xD ale tak ogólnie to uznaję to, że ktoś ma inne poglądy niż ja. Smile

umiesz przyznać się do tego, co robisz, mimo że to wstydliwe [ np. chodzisz do Biedronki - ja chodzę i się tego nie wstydzę ! ] ?

Moderator

Tak potrafie się przyznać do czegoś co robie , a może być uznawane za wstydliwe.
Jestem po prostu sobą.

Po za tym w moim otoczeniu chodzenie do biedronki nie jest czymś wstydliwym . wayy?

Potrafisz się przyznać do winy , kiedy wiesz , że poniesiesz duże konsekwencje ?

Administrator

Myślę, że tak.

A co do tej Biedronki to też nie rozumiem. Czemu robienie zakupów miałoby być wstydliwe...? To moja sprawa gdzie kupuje. Przynajmniej mam.

Kochasz IchTroje? Very Happy

(jakoś tak mnie naleciało)

Dyskutant

kiedyś tak Very Happy

teraz nie, choć uważam, że niektóre ich piosenki są fajne Smile

w moim otoczeniu wszyscy się śmieją z kogoś, kto kupuje w Biedronce. nie wiem czemu, bo i tak Ci, co się śmieją, też tam kupują ;D

wstydzisz się tego, że jesteś Polką ?

Dyskutant

nie ^^

hm. jakie pytanie zadać ... ?
co byłabyś w stanie zrobić, żeby zobaczyć swojego idola ?

Administrator

Jeśli chodzi o kogoś, kogo poprostu lubie to niewiele. Ale jak mówimy o Tokio Hotel... To już co innego ;] Dużo, dużo, dużo, dużo. Ale do pewnej granicy. Jeśli chodzi o oddanie czegoś, zrobienie czegoś w miare ''dozwolonego'' to tak. Ale sprawy zabijania i wyrzucania rodziny z domu to raczej nie...

Masz głupie marzenia/ sny związane z Tokio Hotel? Np. coś typu, że chodzisz z Billem; odzwiedza Cię niespodziewanie Tom i takie pierrdoły

Dyskutant

śniło mi się kiedyś, że grali koncert na moim łóżku Very Happy

ale to wszystko. tylko grali xD

rozebrałabyś się do jakiejś gazety, gdyby zapłatą było spotkanie z Tokio Hotel i 3 miliony dolców? xD

Administrator

Nie wiem. Chyba nie. W sumie nie każda rozbierana sesja to sesja naga. Chyba. Cośtam czasami zasłania. Nie wiem kurde Wink

Raczej nie

A ja dam to samo pytanie. Bo mnie ciekawi czy myślicie jak ja Smile

Dyskutant

Mysle to samo co poprzedniczka raczej nieee.

Co bys zrobila gdybys popsula pozyczonego laptopa?
on nadal popsuty a ty go musisz oddac jutro. xD

Moderator

Zapytałabym taty czy mógłby go odkupić .

Jesteś dojrzała ?